Przedostatni miesiąc roku. To czas dżdżysty, z krótkim dniem, ospały. Jak tutaj znaleźć siłę do tego aby wykrzesać z siebie siłę i zaangażowanie. Jak je utrzymać przez cały miesiąc. W DDP przy ul. Skoczylasa znaleźliśmy na to sposób. Wspólnie, personel wraz z „dziennymi mieszkańcami” motywujemy się i razem udaje nam się tak dużo zrobić.

Najpierw chcemy poinformować, że do naszych „skoczylaskowych” działań dołączyły dwie nowe postacie. Pani i Pan. Pan, to istny atleta, a Pani to przemiła kobieta, wdziękiem górująca nad Panem, a sprawność jej , to tylko kwestia czasu, a będzie wzorem dla innych.

Nasz nowy Pan, miał okazję pokazać na co go stać podczas 1-ch mini Igrzysk sportowych w naszym DDP. One naprawdę się odbyły. Były dwie rywalizujące ze sobą drużyny, dziesięć konkurencji, mnóstwo emocji, dopingu. Drużyny były mieszane, konkurencje: biegowe (czyt. marszowe), rzutowe, zręcznościowe, koordynacyjne. Zwycięzcę od pokonanego dzielił JEDEN PUNKT. Za to nagrody zarówno dla pokonanych jak i dla zwycięzców były takie same.
Krótko po „Igrzyskach” odbył się festiwal (konkurs) dziwnych, śmiesznych kroków. Przez całą długość jadalni, przy pełnym audytorium, wszyscy nasi uczestnicy mogli puścić wodzę fantazji i przechadzać się krokiem najbardziej wymyślnym na jaki było ich stać. Śmiechu było co niemiara. Kreatywność, a wystarczyło ją tylko uwolnić, spowodowała fantastyczną zabawę, pożyteczne ćwiczenia fizyczne i oddechowe.
Wydarzenie kulminacyjne miesiąca listopada miało dopiero nadejść…. Święto Niepodległości. Próby rozpoczęły się jeszcze w październiku. Dobór ośmiorga uczestników nie był łatwy. Nasi podopieczni zjawili się, w dniu uroczystości, w strojach galowych, w podniosłym nastroju. Miejsce, w którym miała odbywać się Akademia, było przystrojone biało -czerwono. Flagi, hasła niepodległościowe, cytaty. Przygotowane miejsca prawie wszystkie zostały zajęte. Wśród zaproszonych gości Pani Dyrektor MCUS, personel zwarty, skupiony, gotowy do pomocy. Główna część uroczystości to, prezentacja choreograficzno – muzyczna z biało czerwonymi flagami, przy akompaniamencie patriotycznej muzyki nadającej wzniosłości atmosferze spotkania. Skupienie na widowni, wzruszeniu nie było końca…

Brawo dla naszych „Dziennych Mieszkańców” Średnia wieku 87 lat!!!!

Dzień Życzliwości. Kto jej w życiu nie potrzebuje? Nasi podopieczni nie szczędzili sobie w tym dniu miłych słów i gestów, należy dodać , że Dzień Życzliwości w DDP „Skoczylasek” obchodzimy przez cały rok.
Tradycyjnie na koniec listopada w DDP „ Skoczylasek” jak i w całej Polsce obchodzone były Andrzejki. To nasza ostatnia huczna zabawa przed rozpoczynającym się Adwentem. Andrzejki to czas powspominania tradycji i obrzędów ludowych, to czas magii i wróżb. Głównym punktem naszej zabawy był występ wokalny naszych seniorek. Nasze panie wybrały dość trudną piosenkę Joanny Kołaczkowskiej „Andrzeju” dzielnie trenowały przez cały miesiąc. Występ spotykał się z wielkim aplauzem ze strony publiczności i z pewnością zachęci nasze panie do dalszej aktywności na rzecz naszego domu. To była impreza, gdyż cały personel chciał wróżyć mieszkańcom i sobie nawzajem przebierając się za Cyganki. Nikt nie zarobił, ale i nikt nie stracił. Pieniędzy. Wróżby były za darmo. Za to były wspólne, grupowe, cygańskie rytmy i tańce.

Na zajęciach z arteterapii w tym miesiącu powstawały dekoracje do uroczystości. Seniorzy aranżowali salę do występów , przygotowali rekwizyty do zabawy andrzejkowej…

Kończąc przedstawiać niezwykle bogaty w wydarzenia miesiąc listopad trzeba podziękować za dość łaskawa pogodę. Udało nam się kilka razy wyjść na spacer do przydomowego ogrodu, łącząc go z ćwiczeniami ruchowymi, drobnymi konkurencjami i dużą dozą świeżego powietrza i zabawy.